Gniewkowo > Sprytny sposób na złodzieja
Pracownikowi jednej z firm na terenie miasta ginęły z szafki pieniądze. Od kwietnia regularnie znikały drobne kwoty, od kilku do kilkudziesięciu złotych. Okradany pracownik wpadł na sprytny sposób ujęcia złodzieja.
Domyślając się, że pieniądze kradnie ktoś z firmy kupił specjalny proszek luminescencyjny, który choć gołym okiem niewidoczny ujawnia się pod wpływem światła z lampy UV. Mężczyzna zgodnie z instrukcją zastosowania proszku pokrył nim swoje rzeczy w szafce i cierpliwie czekał, aż znów ktoś dobierze się do jej zawartości. Nie musiał długo czekać, gdy znów zauważył brak gotówki zadzwonił po policję.
Mundurowi poinformowani o zastosowanym proszku sprawdzili mężczyznę, którego okradany podejrzewał od jakiegoś czasu. Przy użyciu lampy UV ujawnili na jego rękach wspomniany proszek. Wyszło na jaw, że 40-latek dorobionym kluczykiem otwierał szafkę, myślał, że znikające kwoty umkną uwadze okradanego. Łącznie postawiono mu pięć zarzutów, za co grozi mu nawet 5 lat więzienia. Jakby tego było mało został zwolniony z pracy.
Jak widać na złodzieju nie tylko czapka gore ale i ręce się mu świecą.