Pakość > Pościg ulicami miasta za Oplem
W piątkowe popołudnie policjanci z drogówki próbowali zatrzymać w Pakości do kontroli Opla Corsę. Jego kierowca na dany sygnał zaczął zwalniać, ale tuż przed zatrzymaniem ostro przyspieszył i zaczął uciekać.
Za uciekającym Oplem w pościg ruszył radiowóz, policjanci nie odpuścili i cały czas byli blisko uciekającego auta. Kierowca Corsy uciekając zupełnie nie przejmował się przepisami i bezpieczeństwem innych uczestników ruchu, próbował też zajeżdżać drogę ścigającym go policjantom. Mundurowi w końcu po kilkunastu minutach zatrzymali Opla i jego kierowcę.
28-latek z Torunia, który kierował Oplem, był pijany – wydmuchał 1,8 promila. Co gorsze w aucie nie był sam – uciekając wiózł z sobą kobietę i siedmiomiesięczne dziecko! Mężczyzna trafił do aresztu, policjanci nie mogli odebrać mu prawa jazdy, bo go nie posiadał, za to postawili mu zarzuty kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu i bez uprawnień, wielokrotne złamanie przepisów ruchu drogowego i spowodowanie zagrożenia oraz niezatrzymanie się do kontroli. Za to wszystko 28-latek może trafić do więzienia nawet na 5 lat.