Inowrocław > Już po służbie złapał złodzieja
Po raz kolejny potwierdza się teza, że policjantem jest się przez całą dobę a nie tylko na służbie. Funkcjonariusz inowrocławskiej policji będąc po służbie zauważył zdenerwowaną kobietę przebiegającą przez ulicę Laubitza. Policyjna intuicja kazała mu się zatrzymać i dowiedzieć co też było przyczyną zdenerwowania kobiety.
Okazało się, że dosłownie przed chwilą podbiegł do niej mężczyzna, wyrwał torebkę z rąk i uciekł w kierunku pobliskiego marketu. Policjant wysłuchał relacji kobiety, dowiedział się m. in. jak napastnik wyglądał, ruszył więc w kierunku wspomnianego sklepu. Zaledwie kilka minut później złodziej był już w rękach policjanta. Choć zachowywał się agresywnie i wulgarnie policjantowi udało się go skutecznie zatrzymać do przyjazdu patrolu policji. Zanim jego koledzy znaleźli się na miejscu policjant znalazł przy zatrzymanym 34-latku dokumenty i pieniądze skradzione kobiecie wraz z torebką. W pobliżu znaleziono także torebkę kobiety, którą zatrzymany wyrzucił w czasie ucieczki.