Inowrocław > Nie pierwszy raz sięgnął po cudzą własność
Zatrzymany w sprawie kradzieży kabli z jednej z miejscowych firm 33-latek nie pierwszy raz wszedł w konflikt z prawem. Tym razem jego łupem padło ponad 800 metrów kabla miedzianego.
Do kradzieży z jednej z firm przy ul. Kruśliwieckiej w Inowrocławiu doszło na przełomie sierpnia i lipca. Aż dwóch „wypadów” potrzebował 33-latek by wynieść z terenu zakładu ponad 800 metrów kabla o wartości prawie 5000 zł. Policjanci od początku podejrzewali, że kabel po opaleniu otuliny trafi za pewne na skup złomu. Zebrane dowody i zabezpieczone ślady wskazywały, że w kradzież zamieszany być może dobrze znany mundurowym 33-latek.
W związku z ustaleniami dokonano wczoraj jego zatrzymania na jednej z ulic miasta. Policjanci bez trudu potwierdzili swoje przypuszczenia – mężczyzna skradzione kable sprzedał na złom. Jako że to nie pierwsza kradzież na koncie zatrzymanego mężczyzny policjanci wnioskowali o jego tymczasowe aresztowanie.