Inowrocław > Ukradł samochód grożąc nożem
Zdawałoby się, że sceny, gdzie kierowca wyciągany jest zza kierownicy samochodu przez złodziei w Polsce się nie zdarzają, a już na pewno nie na ruchliwym parkingu pod marketem. Nic bardziej mylnego.
Kilka dni temu na parkingu jednego z marketów w Inowrocławiu rozegrały się dramatyczne sceny. Do kobiety siedzącej w samochodzie podbiegł mężczyzna i grożąc jej nożem zmusił do opuszczenia pojazdu. Kobieta słysząc, że napastnik nie zawaha się jej zabić, jeśli mu się nie podporządkuje postanowiła nie stawiać oporu i wysiadła. Mężczyzna wsiadł do auta i odjechał.
Zaalarmowana policja rozpoczęła poszukiwania sprawcy, dane skradzionego Opla i rysopis złodzieja trafiły do patroli na terenie miasta ale również do sąsiednich powiatów. Okazało się, że auto znajduje się w okolicach Żnina, jest już w rękach „nowego” właściciela. Samochód został odzyskany, ale sprawca rozboju wciąż był na wolności, jego rysopis trafił do policjantów w całym kraju.
Poszukiwany 32-latek wpadł w ręce mundurowych bardzo szybko, został namierzony i zatrzymany w województwie lubuskim i stanął przed prokuratorem. Ten postawił mu zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za który grozi nawet 15 lat więzienia i wystąpił do sądu z wnioskiem o aresztowanie. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie.
W tarapaty wpadł również mieszkaniec okolic Żnina, który nabył kradziony samochód. Postawiono mu zarzut paserstwa.
Źródło: KPP Inowrocław