Topólka > Fordem w przydrożną figurkę
Policjanci patrolujący wczoraj po południu (14.07) okolice Topólki zauważyli w Kamieńcu Forda Fiestę zaparkowanego na poboczu obok przydrożnej figurki stojącej przy rozjeździe dróg na Czamanin i Kozjaty. Samo parkowanie auta w tym miejscu zwróciłoby uwagę policjantów, w tym przypadku jednak to uszkodzone ogrodzenie figurki skłoniło mundurowych do bliższego przyjrzenia się sprawie.
Po oględzinach miejsca było jasne, że to właśnie ten Ford uderzając w ogrodzenie zniszczył jego element, wskazywały na to także uszkodzenia pojazdu. Policjanci szybko ustalili, że za kierownicą auta siedział 50-letni mieszkaniec powiatu konińskiego. Badanie alkomatem szybko wyjaśniło przyczynę zdarzenia – kierowca wydmuchał prawie 3 promile alkoholu.
Oczywiście kierowca trafił do policyjnego aresztu, na szczęście nic mu się nie stało. W normalnych okolicznościach na miejscu straciłby prawo jazdy, problem w tym, że stracił je już jakiś czas temu. Dodatkowo ciąży na nim zakaz prowadzenia pojazdów aż do 2020 roku. Teraz za spowodowanie kolizji i jazdę po alkoholu oraz złamanie sądowego zakazu grozi mu nawet 5 lat więzienia.