Brześć Kuj. > Szukał ochłody w Zgłowiączce?
Nietypowe zgłoszenie otrzymali dziś około 1:00 w nocy policjanci z Brześcia Kujawskiego. Zgłaszający poinformowali ich, że gdzieś w okolicy przepływającej przez miasto Zgłowiączki ktoś wzywa pomocy. Policjanci postanowili sprawdzić, co też mogło się wydarzyć.
Gdy przybyli we wskazane miejsce zauważyli, że na poręczy mostu wiszą jakieś ubrania, a z wody faktycznie dochodzą dramatyczne wołania o pomoc, w ciemności jednak niewiele dało się zauważyć. Na szczęście w świetle latarek policjanci zauważyli wystającą z wody głowę mężczyzny, który nieporadnie próbował wydostać się na brzeg.
Gdy już mundurowym udało się wydostać mężczyznę na brzeg okazało się, że nie jest on w stanie utrzymać się na nogach, ale nie z powodu zmęczenia lub odniesionych obrażeń. Przyczyną niedyspozycji 58-latka był wypity wcześniej alkohol. Na miejsce wezwano pogotowie, karetka zabrało amatora nocnej kąpieli do szpitala na badania, gdy wytrzeźwieje policjanci postarają się dowiedzieć, co też skłoniło go do wejścia do rzeki. Zdjęcie i pozostawione na moście ubrania sugerują, że prawdopodobnie mężczyzna szukał ochłody, nie docenił jednak faktu, jak bardzo alkohol potrafi pociągnąć na dno…