Włocławek > Nastolatek zginął pod kołami pociągu

Nie są znane przyczyny śmierci 17-latka z Włocławka, którego ciało znaleziono na torowisku w pobliżu stacji Włocławek-Zazamcze w nocy z 24 na 25 grudnia.
Okazało się, że nastolatek zginął pod kołami pociągu towarowego relacji Gdynia-Kutno, jednak maszynista nie zauważył nawet, że doszło do potrącenia, więc nie zatrzymał się w miejscu wypadku. Skład został zatrzymany dopiero w Czerniewicach, gdzie dokonano oględzin pociągu. Od razu sprawdzono trzeźwość obsady pociągu – badanie nie wykazało żadnych nieprawidłowości.
Zostało wszczęte śledztwo w sprawie ustalenia przyczyn zdarzenia, gdyż nie wiadomo, czy był to nieszczęśliwy wypadek, samobójstwo, a może do śmierci młodzieńca przyczyniły się osoby trzecie.
Stacja Włocławek-Zazamcze jest niestety bardzo często niemym świadkiem zarówno nieszczęśliwych wypadków jak i samobójstw.