Włocławek > Butelką w dziecko, bo za głośno się bawiło
Wczoraj późnym popołudniem włocławscy policjanci otrzymali zgłoszenie od matki 3-letniego o przemocy domowej. Pijany ojciec dziecka rzucił w nie butelką.
Do zdarzenia doszło około godziny 19:00 w jednym z mieszkań na Zazamczu. Pijany 30-latek zdenerwował się płaczem i głośną zabawą 3-letniego synka. Niestety swoją złość wyładował na malcu rzucając w niego butelką z piwem. Mimo prawie 2 promili alkoholu w organizmie rzut okazał się niezwykle celny, chłopiec został uderzony w głowę. Butelka rozcięła łuk brwiowy 3-latka tak mocno, że konieczna była interwencja lekarska i założenie szwów. Na szczęście tylko na tym się skończyło.
Matka chłopca postanowiła nie ukrywać zajścia i zgłosiła sprawę na policję. Mundurowi zabrali 30-latka do aresztu, tam poczeka na zarzuty, prawdopodobnie policjanci oskarżą go o znęcanie się nad rodziną oraz naruszenie zdrowia dziecka.
Na uznanie zasługuje reakcja matki na przemoc wobec dziecka, w takich przypadkach nie można liczyć na „poprawę” oprawcy, tylko natychmiastowa i konsekwentna reakcja pozwoli zapobiec ewentualnej tragedii.