Włocławek > Myślał, że „prześpi” interwencję
Na pewno nie dostanie Oskara za swoją rolę Śpiącej Królewny włamywacz, który próbował w sobotnią noc ukraść radio z zaparkowanego przy ul. Związków Zawodowych we Włocławku samochodu. Gra aktorska była bardzo słaba, nie udało się nabrać policjantów.
Gdy mundurowi po otrzymaniu zgłoszenia przybyli we wskazane miejsce zauważyli, że w zaparkowanym Seacie Toledo ktoś wyrwał uszczelkę trzymającą szybę i wymontował radio. Okazało się także, że ktoś jest w samochodzie. Mężczyzna chciał zmylić policjantów udając, że śpi. Nie wiadomo co chciał tym osiągnąć, ale po raz kolejny okazało się, że nawet do najprostszych ról potrzebne są odpowiednie umiejętności aktorskie.
Mężczyzna został zatrzymany, postawiono mu zarzut włamania do samochodu, za co grozi mu nawet 10 lat więzienia.