Włocławek > Wyniki audytu w MOPR szokują
Kontrola w jednostkach podległych miastu ciągle trwa, ale już teraz na jaw wychodzą niektóre dokonania urzędników z poprzedniej ekipy. Jednym z ciekawszych źródeł niespodzianek jest Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie.
Już teraz nieoficjalnie wiadomo, że z kasy MOPR zatrudniona z nim kobieta aż dwa razy zapłaciła czynsz za swoje prywatne mieszkanie. Zastanawiający jest fakt, że wobec tej kobiety nie wyciągnięto należytych konsekwencji, choć spore grono pracowników podobno wiedziało o tych płatnościach.
Potwierdzają się także wcześniejsze doniesienia o ty, że poprzednia dyrektor MOPR Mariola Jarzembowska z państwowej kasy zapewniała sobie >odpowiednie< warunku pracy, m. in. zakupiła ekspres do kawy za ponad 3 tysiące złotych, a jej telefonem służbowym był luksusowy i nie należący do najtańszych iPhone 5S.
Ciągle badana jest także sprawa zatrudnienia dyrektor MOPR i innych pracowników w Miejskim Zespole ds. Orzekania o Niepełnosprawności. Kontrolerzy sprawdzają na jakich zasadach odbywało się zatrudnienie w obu jednostkach, oraz czy nie było z tego tytułu żadnego konfliktu interesów.