Mizerna reprezentacja regionu w parlamencie
Niestety potwierdza się fakt, że w okręgach, gdzie różnica wielkości miast jest znaczna więcej mandatów zgarniają ośrodki wielkomiejskie. Nasz region wypada mizernie jeśli chodzi o ilość zdobytych mandatów – większość puli zgarnęły Bydgoszcz i Toruń.
Z powiatów naszego regionu na Wiejską trafi zaledwie czworo posłów i jeden senator. Kilka razy tyle zgarnęły duże miasta i ich okolice. Z Włocławka do Sejmu dostał się Łukasz Zbonikowski startujący z listy PiS choć przed samymi wyborami utracił rekomendację tej partii oraz Joanna Borowiak. Co ciekawe z Inowrocławia i okolic do Sejmu nie dostał się żaden reprezentant zwycięskiego PiS – po raz kolejny w ławach sejmowych zasiądą za to Krzysztof Brejza z PO i Eugeniusz Kłopotek z PSL mieszkający w gminie Janikowo.
Także w Senacie Kujawiacy będą słabo reprezentowani – tylko mieszkający niedaleko Aleksandrowa Kujawskiego Józef Łyczak z PiS zdobył mandat dla naszego regionu.
Gdyby utworzyć okręg wyborczy łączący z sobą kujawskie powiaty moglibyśmy liczyć na solidną reprezentację w parlamencie a tak mamy kilku posłów rozsianych po różnych klubach (bo nie wiadmo jakie będą dalsze losy Zbonikowskiego) i jednego senatora. Jak na tak duży region z silnymi tradycjami to dość słabo.